Bardzo nudne życie
[treść bloga była, ale już jej nie ma]
Zrobiło się dość kontrowersyjnie u mnie. A chciałem, żeby tak tylko było o kolarstwie..
~~
Co do dzisiejszej traski - jechało się wyśmienicie. Zrobiłem bardzo szybki Sulejówek i udałem się na bajabongo na miacho. Zajechałem na Agrykolę celem wyrobienia nogi, a tam kolejny dzień - ten sam peleton krążył w tę i nazad. Nie myśląc wiele, podłączyłem się do nich i tak nabijałem okrążenia przez ponad godzinę. Turyści nawet cyknęli nam foto, niektórzy zatrzymywali się, by popatrzeć chwilę.
Bez kitu to wyglądało jak kryterium uliczne. Fajowa sprawa.
Dobra, idę się nudzić.
- DST 60.34km
- Czas 02:23
- VAVG 25.32km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
Nieprawdopodobne. Ja po jednym razie mam taki głód tlenowy, że trzy dni muszę dochodzić do siebie...:(
yurek55 - 21:39 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj
Czy więcej niż jeden raz podjechaliście?! To wręcz ni do uwierzenia!!!
yurek55 - 19:49 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj
Komentuj