Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 1226.18 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 48:36 |
Średnia prędkość: | 25.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.89 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 49.05 km i 1h 56m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 30 kwietnia 2013
Kategoria Krótkie < 15 km, Trening > 20 kmph i < 24kmph
Po piwo
- DST 3.97km
- Czas 00:10
- VAVG 23.82km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Wtorek, 30 kwietnia 2013
Kategoria Krótkie < 15 km
Serwisowanko i sklep rowerowy
Skasowałem luz w suporcie i zmieniłem dętkę na nową, bo w starej odkleiła się łatka. Takie drogie łatki samoprzylepne, a taka lipa. Najlepsza łata to kawałek innej dętki + butapren. Klasycznie i solidnie.
Rower serwisuję sobie sam, bo szkoda mi wydawać pieniądz za coś co sam potrafię zrobić. Zaoszczędzone na dzisiejsze piwka :)
Suport peżota:
Rower serwisuję sobie sam, bo szkoda mi wydawać pieniądz za coś co sam potrafię zrobić. Zaoszczędzone na dzisiejsze piwka :)
Suport peżota:
- DST 6.09km
- Czas 00:19
- VAVG 19.24km/h
- VMAX 29.70km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Shrott Cascade
Poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Kategoria >24kmph, Dystansówki > 50 km
Nieudana życiówka
Wczoraj Biker1990 podrzucił pomysł, żeby wykręcić coś koło 150km we dwójkę. Wyznaczył trasę na Skierniewice, około 180km. Byłaby to moja życiówka, więc zabrałem się do przygotowywania roweru.
Dziś pobudka o 6 rano po trzech godzinach snu, szybka kawka i w drogę. Mieliśmy spotkać się na Przyczółkowej. Niestety, Piotr złapał gumę. Taką gumę, że rozerwało mu ściankę opony. Poczęstowałem go dętką i odłożyliśmy wyjazd na później. Wiadomo, że jak ścianka rozerwana to może stać się takie coś, co opisałem w tym wpisie. Zrezygnował więc i wrócił się do domu. Ja nie mogłem popuścić pobudki o 6 rano na darmo, więc sam pokierowałem się na Ciszycę dopracowywać traskę na Górę Kalwarię. Zmarzłem potwornie. Poranne słońce mnie zmyliło i wyleciałem w krótkich spodenkach.
Następnie obrałem kurs na ulubione asfalty w stronę Okuniewa i Wesołej.
Szkoda tych 150 km :(
Ładne asfalty przy wale:
Wypalanie traw, pełno teraz takich miejsc:
Trasa: Konstancin - Ciszyca - Siekierkowski - Okuniew - Sulejówek - Wesoła
A mój aparat robi tak fantastyczne foty, że zaraz wpadnę w samozachwyt...
Pod koniec odkleiło mi łatkę w przedniej dętce.
Ps. coś mi w przedniej piaście rytmicznie szumi.
Dziś pobudka o 6 rano po trzech godzinach snu, szybka kawka i w drogę. Mieliśmy spotkać się na Przyczółkowej. Niestety, Piotr złapał gumę. Taką gumę, że rozerwało mu ściankę opony. Poczęstowałem go dętką i odłożyliśmy wyjazd na później. Wiadomo, że jak ścianka rozerwana to może stać się takie coś, co opisałem w tym wpisie. Zrezygnował więc i wrócił się do domu. Ja nie mogłem popuścić pobudki o 6 rano na darmo, więc sam pokierowałem się na Ciszycę dopracowywać traskę na Górę Kalwarię. Zmarzłem potwornie. Poranne słońce mnie zmyliło i wyleciałem w krótkich spodenkach.
Następnie obrałem kurs na ulubione asfalty w stronę Okuniewa i Wesołej.
Szkoda tych 150 km :(
Ładne asfalty przy wale:
Wypalanie traw, pełno teraz takich miejsc:
Trasa: Konstancin - Ciszyca - Siekierkowski - Okuniew - Sulejówek - Wesoła
A mój aparat robi tak fantastyczne foty, że zaraz wpadnę w samozachwyt...
Pod koniec odkleiło mi łatkę w przedniej dętce.
Ps. coś mi w przedniej piaście rytmicznie szumi.
- DST 100.10km
- Czas 03:49
- VAVG 26.23km/h
- VMAX 46.20km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Niedziela, 28 kwietnia 2013
Kategoria Lameriada, Trening > 20 kmph i < 24kmph
Powsin
Dziś ewidentnie nie chciało mi się jeździć. Cały ranek padał deszcz, więc poczekałem aż wyschną asfalty i wyszedłem. Było chłodno, ponuro i ogólnie dołująco. Kilometry szły mozolnie i powoli. Miałem testować nową trasę na Ciszycę, ale zrezygnowałem i na przyczółkowej zarządziłem powrót. Była myśl, żeby wracać dłuższą trasą przez rondo de Gaulla, ale z tego również zrezygnowałem. Takim sposobem wykręciłem marne 37km :( Jak na złość, ostatni kilometr zrobiłem w pięknym słoneczku grzejącym w plecy.
Długi weekend miał stać pod znakiem setek kilometrów, ale wykonanie tego jakoś ciężko mi idzie.
Na blogu zamierzam wprowadzić kilka zmian w wyglądzie. Chciałbym żeby się wyróżniał na tle innych. Już teraz można zauważyć kilka nowych bajerów ;)
Dobra, ale jutro to trzeba się wziąć za siebie.
Długi weekend miał stać pod znakiem setek kilometrów, ale wykonanie tego jakoś ciężko mi idzie.
Na blogu zamierzam wprowadzić kilka zmian w wyglądzie. Chciałbym żeby się wyróżniał na tle innych. Już teraz można zauważyć kilka nowych bajerów ;)
Dobra, ale jutro to trzeba się wziąć za siebie.
- DST 37.02km
- Czas 01:34
- VAVG 23.63km/h
- VMAX 40.09km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Sobota, 27 kwietnia 2013
Kategoria >24kmph, Dystansówki > 50 km
Wilanów
Wyczaiłem super trasę, jutro ją jeszcze dopracuję i wstawię ślad gpx. Serio wypas. Ciekawe widoczki, super asfalty, ładne dziewczyny i 0 samochodów. Trasa marzenie.
Jazda była w lekkiej mżawce, ale jakoś to nie przeszkadzało w kręceniu. Powrót na totalnej bombie, cóż, no mało szamy przyjąłem przed wyjazdem, a wczoraj trochę browarków odbezpieczyłem. Jedynie Meshuggah pozwoliło mi wrócić do domu :).
Przy takiej piosence to noga sama kilosy kręci
Jazda była w lekkiej mżawce, ale jakoś to nie przeszkadzało w kręceniu. Powrót na totalnej bombie, cóż, no mało szamy przyjąłem przed wyjazdem, a wczoraj trochę browarków odbezpieczyłem. Jedynie Meshuggah pozwoliło mi wrócić do domu :).
Przy takiej piosence to noga sama kilosy kręci
- DST 61.95km
- Czas 02:27
- VAVG 25.29km/h
- VMAX 44.10km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Piątek, 26 kwietnia 2013
Kategoria >24kmph
W końcu wyrobiona norma
Żeby wyrobić cel jaki sobie postawiłem, czyli 11000tys km, muszę wyjeżdżać 1000km w miesiącu (nie liczę grudnia). Dziś się to w końcu udało, teraz to będzie z górki ;)
Dziś byłem standardowo w Powsinie, pod koniec odkleiła mi się łatka w dętce, ale jakoś sobie poradziłem. Postanowienie, że zawsze będę miał przy sobie pompkę daje radę :D
- DST 41.48km
- Czas 01:40
- VAVG 24.89km/h
- VMAX 46.39km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Czwartek, 25 kwietnia 2013
Kategoria Trening > 20 kmph i < 24kmph
Pas rowerowy po polsku
Kolejny mój wykop na głównej. Przedstawia on filmik z pasu rowerowego na Emilii Plater w Warszawie. Więcej nie zdradzę, miłego oglądania :).
Filmik nie jest mojego autorstwa. Na szczęście.
Trasa: CE - Powsin
Nad Powsinem samoloty latały bardzo nisko. Praktycznie co chwilę przelatywała nad głową jakaś maszyna, tak blisko, że można było odczytać napisy :). Jedną nawet sfociłem:
Jak w jakimś klipie U2
Filmik nie jest mojego autorstwa. Na szczęście.
Trasa: CE - Powsin
Nad Powsinem samoloty latały bardzo nisko. Praktycznie co chwilę przelatywała nad głową jakaś maszyna, tak blisko, że można było odczytać napisy :). Jedną nawet sfociłem:
Jak w jakimś klipie U2
- DST 69.35km
- Czas 02:50
- VAVG 24.48km/h
- VMAX 47.53km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Wtorek, 23 kwietnia 2013
Kategoria Trening > 20 kmph i < 24kmph
WZ UW
Wiatr.
- DST 38.49km
- Czas 01:38
- VAVG 23.57km/h
- VMAX 44.29km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Poniedziałek, 22 kwietnia 2013
Kategoria >24kmph, Dystansówki > 50 km
Powsin - Trakt Lubelski
Wyleciałem z rańca o kilku kanapeczkach i dwóch batonach w kieszeni, a i tak o dziwo wygrałem finisz na tablicę ;).
Dziś w Warszawie wiele pożarów. Na niebie było widać co raz to nowe słupy czarnego dymu. Paliły się trawy, ludzie palili jesienne liście na ogródkach działkowych i mój sąsiad jak zwykle palił stare dętki. Strażacy mieli pełne ręce roboty.
News z TVN Warszawa
W Powsinie dziewczyny były jeszcze ładniejsze niż ostatnio, ale nie było czasu focić.
Na koniec trasy cyknąłem takie coś.
Uwierzycie, że to jeszcze Warszawa i to wcale nie tuż przy granicy?
Dziś w Warszawie wiele pożarów. Na niebie było widać co raz to nowe słupy czarnego dymu. Paliły się trawy, ludzie palili jesienne liście na ogródkach działkowych i mój sąsiad jak zwykle palił stare dętki. Strażacy mieli pełne ręce roboty.
News z TVN Warszawa
W Powsinie dziewczyny były jeszcze ładniejsze niż ostatnio, ale nie było czasu focić.
Na koniec trasy cyknąłem takie coś.
Uwierzycie, że to jeszcze Warszawa i to wcale nie tuż przy granicy?
- DST 82.89km
- Czas 03:15
- VAVG 25.50km/h
- VMAX 50.97km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Sobota, 20 kwietnia 2013
Kategoria >24kmph
Przyczółkowa
Jakoś nie było z kim poszosować. Spotkałem tylko znajomego, ale niestety wracał już do domu.
Dziewczyny za to bardzo ładne.
Dziewczyny za to bardzo ładne.
- DST 63.14km
- Czas 02:28
- VAVG 25.60km/h
- VMAX 56.89km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103