Gameface Hornera
Oglądając Vueltę zauważyłem coś ciekawego. Zwróciłem uwagę na grymasy pojawiające się na twarzach zawodników kręcących pod najcięższe podjazdy Hiszpanii.
Wszyscy wyglądali mniej więcej tak samo
Z małym wyjątkiem. Wyjątkiem tym był Chris Horner, który rozpoczął ucieczkę na jakiejś potężnej wyrypie. Nie przejmując się niczym jechał z takim oto uśmieszkiem
Dobry myk psychologiczny. Ja bym zsiadł z roweru na tej górze, gdybym zobaczył, ze przede mną jedzie sobie jakiś uśmiechnięty koleś, a ja nie mogę nawet złapać oddechu. Trzeba wypróbować.
Wszyscy wyglądali mniej więcej tak samo
Z małym wyjątkiem. Wyjątkiem tym był Chris Horner, który rozpoczął ucieczkę na jakiejś potężnej wyrypie. Nie przejmując się niczym jechał z takim oto uśmieszkiem
Dobry myk psychologiczny. Ja bym zsiadł z roweru na tej górze, gdybym zobaczył, ze przede mną jedzie sobie jakiś uśmiechnięty koleś, a ja nie mogę nawet złapać oddechu. Trzeba wypróbować.
- DST 24.83km
- Czas 00:51
- VAVG 29.21km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj