Środa, 9 października 2013
Się dzieje
Dziś pojechałem najbardziej luzackie kilosy w życiu. Długi spodzień typu dżins, koszula, nawet rękawiczek nie zakładałem. Podjechałem do serwisu po jakąś poradę jak ściągnąć stare pedały bez używania diaksu. Coś pogadali, zobaczymy, czy mają złoty środek. Jeśli wszystko pójdzie wg. planu, to już jutro u mnie testy Shimano R540 i R078, więc zapraszam.
(Vmax zabójczy)
(Vmax zabójczy)
- DST 5.33km
- Czas 00:17
- VAVG 18.81km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
Wielokrotnie dawałem wpisy poniżej 0,1 km :D ale to na monocyklach ;p
mors - 18:02 niedziela, 13 października 2013 | linkuj
Komentuj