Luksus
Zamiast przeklinać pogodę, siadłem sobie na chwilę na trenażer. A pogoda dzisiaj w Warszawie wyglądała tak:
Dzisiaj jeździli na szosach chyba tylko kurierzy, albo samobójcy. Na asfalcie szklanka i przyczepność zerowa. A dzisiaj zrobiłem sobie interwały z fajnym filmikiem z jakiegoś wyścigu.
Dzisiaj jeździli na szosach chyba tylko kurierzy, albo samobójcy. Na asfalcie szklanka i przyczepność zerowa. A dzisiaj zrobiłem sobie interwały z fajnym filmikiem z jakiegoś wyścigu.
- DST 25.76km
- Czas 00:45
- VAVG 34.35km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Elite Volare
Komentarze
To tylko dla jego dobra, z sympatii do jego rowerowej pasji i w ramach motywacji ;)
yurek55 - 22:33 czwartek, 16 stycznia 2014 | linkuj
w imię zasad, szczególnie #3,#5 a najbardziej #9
yurek55 - 20:46 czwartek, 16 stycznia 2014 | linkuj
Nie przesadzaj i nie panikuj. Jaka szklanka? Elegancka przyczepność, bo na jezdni było tylko mokro i świeżo posypane. "Szklanka" mogła być tylko na niektórych, wąskich osiedlowych uliczkach...
Hipek - 07:01 czwartek, 16 stycznia 2014 | linkuj
Rozsądnie...po to jest właśnie chomik...żeby TRENOWAĆ. Dodaj jeszcze systematyczność i coś z tego będzie na wiosnę...
Tomq74 - 23:29 środa, 15 stycznia 2014 | linkuj
Komentuj