Między browarkiem a browarkiem
Dziś robiłem interwały na oko. Tak żeby utrzymać kadencję 90rpm. Starałem się utrzymać 30km/h i zmieniałem obciążenie z 2 na 3, a na 4 robiłem sprint. Strasznie mi to poskutkowało w rozroście nogi.
Ok. koniec pierdzielenia, weekend jest! Między wytrzeźwieniem a kolejnym piciem znalazłem godzinkę, więc pojechałem sobie tak o. A potem poszedłem na miacho. Tj. do sąsiada.
Wrzucam więc bardzo ładne i imprezowe dziewczyny. Takie życie!
Ok. koniec pierdzielenia, weekend jest! Między wytrzeźwieniem a kolejnym piciem znalazłem godzinkę, więc pojechałem sobie tak o. A potem poszedłem na miacho. Tj. do sąsiada.
Wrzucam więc bardzo ładne i imprezowe dziewczyny. Takie życie!
- DST 30.04km
- Czas 00:56
- VAVG 32.19km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Elite Volare
Komentarze
Lookni sobie ten artykuł.
http://www.trener.pl/index.php/mid/3/fid/2/trener/artykuly/article_id/73/offsetk/0
Dość syntetycznie przedstawia cały problem
Dziewczyny to całkiem inna kwestia :D martink - 11:03 poniedziałek, 20 stycznia 2014 | linkuj
http://www.trener.pl/index.php/mid/3/fid/2/trener/artykuly/article_id/73/offsetk/0
Dość syntetycznie przedstawia cały problem
Dziewczyny to całkiem inna kwestia :D martink - 11:03 poniedziałek, 20 stycznia 2014 | linkuj
Proponuję łączyć swoje pasje. Pij w trakcie jazdy. :)
birdas - 19:16 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj
Może być ciekawie :)
Biker 1990 dobrze pisze. Trening w ten sam dzień co picie nie ma większego sensu, podobnie jak trening na kacu. W takich okolicznościach to po prostu zmarnowany wysiłek martink - 14:21 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj
Biker 1990 dobrze pisze. Trening w ten sam dzień co picie nie ma większego sensu, podobnie jak trening na kacu. W takich okolicznościach to po prostu zmarnowany wysiłek martink - 14:21 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj
Test nogi będzie na Św.Krzyżu....nie odpuszczę Ci ;)
Tomq74 - 01:13 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj
Komentuj