Niedziela, 26 maja 2013
Kategoria >24kmph
Nocny Powsin - Powiśle
Na jazdę czas dopiero znalazłem o 21. Mamie trzeba było rower przygotować, bo zaczyna jutro swój sezon, a rano to odpoczywałem po meczu :D.
Zaczynam doceniać jazdę w nocy. Praktycznie zerowy wiatr, zero samochodów, zero trzepaków. Pięknie, trasa moja.
Foto z zamglonego Powsina:
Przed wyjściem termometr wskazywał 9 stopni, zimno... ale zaraz zaraz, jeździłem przecież w o wiele niższych temperaturach. Ubrałem się odpowiednio i w drogę, bo żeby jeździć to trzeba jeździć. Noga musi być na Mazury i Karkonosze.
A jutro urodziny bestiahenia :). Spróbuję jakiś ładny dystans capnąć. O ile znowu nie wstanę o 13...
Zaczynam doceniać jazdę w nocy. Praktycznie zerowy wiatr, zero samochodów, zero trzepaków. Pięknie, trasa moja.
Foto z zamglonego Powsina:
Przed wyjściem termometr wskazywał 9 stopni, zimno... ale zaraz zaraz, jeździłem przecież w o wiele niższych temperaturach. Ubrałem się odpowiednio i w drogę, bo żeby jeździć to trzeba jeździć. Noga musi być na Mazury i Karkonosze.
A jutro urodziny bestiahenia :). Spróbuję jakiś ładny dystans capnąć. O ile znowu nie wstanę o 13...
- DST 39.26km
- Czas 01:35
- VAVG 24.80km/h
- VMAX 47.11km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
W nocy w Kabackim jest pierwszorzędnie, trzeba tylko uważać na biegaczy, nie wszyscy mają tylne światełka ;)
surf-removed - 10:10 poniedziałek, 27 maja 2013 | linkuj
Ja już też wystarczająco nażarłem się wczoraj błota więc teraz konfig szosowy przez 3 tygodnie...
Tomq74 - 09:41 poniedziałek, 27 maja 2013 | linkuj
Jak chcesz przeżyć zajebisty klimat to jedź nocą do lasu. 2-3 dobre lampy przednie wystarczą i można jechać bez strachu o dzwon z sosną . Znam to z autopsji i polecam a w szczególności w czerwcu jak świetliki latają. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie że szybkie zjazdy w lesie nocą są lepsze jak sex ;) (jak znasz trasę oczywiście). Z okazji urodzin życzę zdrowia i niech moc będzie z Tobą (w nogach)
Tomq74 - 22:34 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj
Komentuj