Się nie chce, ale trzeba | bestiaheniu.bikestats.pl
Tekst alternatywny

Informacje

2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl

Moje kozy

Szukaj

Mistrzowie

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bestiaheniu.bikestats.pl

Archiwum

Linki


Wtorek, 6 sierpnia 2013 Kategoria >24kmph, Lameriada, Łańcuch

Się nie chce, ale trzeba

Po wczorajszej trasie pozostał ból i łzy. Siodełko odcisnęło swoje piętno na moim... ciele. Nigdy nie jeździjcie w spandexie, póki nie wyschnie po praniu. Nie, nie wyschnie "w locie". To był mój błąd z wczoraj, którego skutki będę odczuwał z tydzień.

Ból, pot i łzy, a jeździć trzeba.

Trasa: Obowiązkowe podjazdy pod Agrykolę.

Nie miałem w głowie cykania zdjęć, więc wrzucam coś z serii "bikeporn":

Komentarze
yurek55 Noga sama się nie zrobi. Jeździć trzeba. Tak swoją drogą, to niektórym jazda na rowerze przynosi przyjemność, niektórzy mówią, że sport to zdrowie.

Głupota.
bestiaheniu
- 00:28 czwartek, 8 sierpnia 2013 | linkuj
Nie, ladne jest :D
bestiaheniu
- 20:56 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj
Zawsze możesz zrezygnować z siodełka.
Hipek
- 20:49 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj
Boję się jeździć...
bestiaheniu
- 20:31 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj
Biorąc pod uwagę, jak kuper potrafi się spocić, to po godzinie jazdy chyba nie ma większego znaczenia, czy jest mokry po praniu czy po jeździe...
Hipek
- 20:09 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj
Mnie się nie chce i nie jeżdżę. Nic na siłę.:)
yurek55
- 18:14 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]





stat4u