Testy
B. dobrze, że zrobiłem rundę przed wyjazdem. Strasznie się nie chciało, ale uznałem, że powinienem zobaczyć, czy wszystko gładko działa. Okazało się, że bateria od licznika padła. Lipa trochę walnąć życiówkę i nie wiedzieć ile kmów się nakręciło. Nowa bateria założona, idę łatać zapasowe dętki.
A jutro:
A jutro:
- DST 18.89km
- Czas 00:35
- VAVG 32.38km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
"Ja sobie śpię a bestia mija radom" hehe już godzinę temu. Będzie życiówka ^^ powodzenia :)
Pietia - 09:29 poniedziałek, 12 sierpnia 2013 | linkuj
Komentuj