Wpisy archiwalne w kategorii
Łańcuch
Dystans całkowity: | 11465.04 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 465:44 |
Średnia prędkość: | 24.62 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.50 km/h |
Suma podjazdów: | 15429 m |
Suma kalorii: | 72393 kcal |
Liczba aktywności: | 227 |
Średnio na aktywność: | 50.51 km i 2h 03m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 16 września 2013
Kategoria Łańcuch, Trening > 20 kmph i < 24kmph
Jak to się stało, tego nie wiem.
Ostatnio pisałem jaką Chris Horner ma fajną stylówę. Pisałem też, jak zrywał z koła europejskich kozaków, kiedy jako najstarszy kolarz wygrał etap grand touru.
Teraz sytuacja nieco się zmieniła. Jest już nie tylko najstarszym kolarzem, który wygrał etap Tour, Giro, czy la Vuelty. On wygrał CAŁE Vuelta a España jako najstarszy zawodnik! W wieku 41 lat! Jako jedyny Amerykanin. Jeszcze do tego na Treku.
©www.cyclingnews.com
Jako ciekawostkę dodam, że ominął go test dopingowy, no ale to już podobno nie z jego winy. Źródło: klik
Teraz sytuacja nieco się zmieniła. Jest już nie tylko najstarszym kolarzem, który wygrał etap Tour, Giro, czy la Vuelty. On wygrał CAŁE Vuelta a España jako najstarszy zawodnik! W wieku 41 lat! Jako jedyny Amerykanin. Jeszcze do tego na Treku.
©www.cyclingnews.com
Jako ciekawostkę dodam, że ominął go test dopingowy, no ale to już podobno nie z jego winy. Źródło: klik
- DST 24.54km
- Czas 01:08
- VAVG 21.65km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Najlepszy test nogi
Nie uwierzycie. Na Grochowskiej drogówka celowała we mnie suszarką. Na serio. Był to najlepszy test nogi, do którego miałem okazję przystąpić ;)
---
Trasa: Wesoła - Grochowska - Waszyngtona - Poniatowski - Nowy Świat i WTF zamknięta Tamka - Koźla - Bednarska (do góry oczywiście)- Krakowskie Przedmieście - podjazdy pod Agrykolę ze 3,4 razy - Myśliwiecka do góry - Poniatowski - FRANCUSKA - PARYSKA - ATEŃSKA prześlicznie - baza na obiad - Waszyngtona - Nowy Świat - jakoś przez zamkniętą Tamkę - Królewska - Poniatowski - Waszyngtona - baza Szkoda, że nie włączałem gpsu, niezłe zawijasy by z tego wyszły.
Jesień ;(
---
Trasa: Wesoła - Grochowska - Waszyngtona - Poniatowski - Nowy Świat i WTF zamknięta Tamka - Koźla - Bednarska (do góry oczywiście)- Krakowskie Przedmieście - podjazdy pod Agrykolę ze 3,4 razy - Myśliwiecka do góry - Poniatowski - FRANCUSKA - PARYSKA - ATEŃSKA prześlicznie - baza na obiad - Waszyngtona - Nowy Świat - jakoś przez zamkniętą Tamkę - Królewska - Poniatowski - Waszyngtona - baza Szkoda, że nie włączałem gpsu, niezłe zawijasy by z tego wyszły.
Jesień ;(
- DST 69.80km
- Czas 02:48
- VAVG 24.93km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Środa, 11 września 2013
Kategoria Łańcuch, Wycieczki krajobrazowe < 20kmph
W imię zasad.
Zasada 9. OREC brzmi: "Rule #9 // If you are out riding in bad weather, it means you are a badass. Period. I kropka.
Zamiast siedzieć nad Starcraftem, czy innym Call of Duty, wyszedłem na rower mimo deszczu.
Do celu jednak nie ujechałem ;)
Zamiast siedzieć nad Starcraftem, czy innym Call of Duty, wyszedłem na rower mimo deszczu.
Do celu jednak nie ujechałem ;)
- DST 11.05km
- Czas 00:35
- VAVG 18.94km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Rembertów - Powsin - Nowy Świat
Obowiązkowe podjazdy pod Agrykolę też były.
20 km z Pietią.
20 km z Pietią.
- DST 67.63km
- Czas 02:49
- VAVG 24.01km/h
- VMAX 44.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Piątek, 6 września 2013
Kategoria Łańcuch, Trening > 20 kmph i < 24kmph
Back in business
Bestiaheniu mało jeździł, bo miał poprawki na uczelni, bo jeździł za dużo. Teraz już wszystko nauczone i napisane, nic tylko robić nogę. Takie drugie wakacje mam.
Bestiaheniu pójdzie też w końcu do regularnej roboty, bo jego wspaniały plan zajęć na uczelni jest wspaniały. Dlatego w przerwach między gapieniem się na jakieś kosmiczne wykresy i inne esy floresy szukałem sobie roweru. Od dawna marzy mi się Bianchi Via Nirone 7 w celeste. Mam zatem do Was pytanie. Gdzie ja takie piękne Bianchi mogę dostać? Przeszukałem wszystkie sklepy w internetach, a na alledrogo to chyba serwery padlły przeze mnie.
I nic.
Wiecie gdzie takie cudo mogę dostać, czy muszę ściągać zza granicy?
Trasa: UW po cywilu - baza - obowiązkowe podjazdy pod Agrykolę już w spandeksie - baza
Bestiaheniu pójdzie też w końcu do regularnej roboty, bo jego wspaniały plan zajęć na uczelni jest wspaniały. Dlatego w przerwach między gapieniem się na jakieś kosmiczne wykresy i inne esy floresy szukałem sobie roweru. Od dawna marzy mi się Bianchi Via Nirone 7 w celeste. Mam zatem do Was pytanie. Gdzie ja takie piękne Bianchi mogę dostać? Przeszukałem wszystkie sklepy w internetach, a na alledrogo to chyba serwery padlły przeze mnie.
I nic.
Wiecie gdzie takie cudo mogę dostać, czy muszę ściągać zza granicy?
Trasa: UW po cywilu - baza - obowiązkowe podjazdy pod Agrykolę już w spandeksie - baza
- DST 54.32km
- Czas 02:21
- VAVG 23.11km/h
- VMAX 46.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Gameface Hornera
Oglądając Vueltę zauważyłem coś ciekawego. Zwróciłem uwagę na grymasy pojawiające się na twarzach zawodników kręcących pod najcięższe podjazdy Hiszpanii.
Wszyscy wyglądali mniej więcej tak samo
Z małym wyjątkiem. Wyjątkiem tym był Chris Horner, który rozpoczął ucieczkę na jakiejś potężnej wyrypie. Nie przejmując się niczym jechał z takim oto uśmieszkiem
Dobry myk psychologiczny. Ja bym zsiadł z roweru na tej górze, gdybym zobaczył, ze przede mną jedzie sobie jakiś uśmiechnięty koleś, a ja nie mogę nawet złapać oddechu. Trzeba wypróbować.
Wszyscy wyglądali mniej więcej tak samo
Z małym wyjątkiem. Wyjątkiem tym był Chris Horner, który rozpoczął ucieczkę na jakiejś potężnej wyrypie. Nie przejmując się niczym jechał z takim oto uśmieszkiem
Dobry myk psychologiczny. Ja bym zsiadł z roweru na tej górze, gdybym zobaczył, ze przede mną jedzie sobie jakiś uśmiechnięty koleś, a ja nie mogę nawet złapać oddechu. Trzeba wypróbować.
- DST 24.83km
- Czas 00:51
- VAVG 29.21km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Wtorek, 3 września 2013
Kategoria Lameriada, Łańcuch, Wycieczki krajobrazowe < 20kmph
Trzepakowo
Byłem dzisiaj na rowerze. Musiałem dojechać na uniwerek, więc ubrałem się normalnie, o tak.. Po drodze machnął do mnie jakiś hipster na ostrym kole na "siemasz", że niby jestem z tej samej branży.
Nigdy więcej w dżinsie...
Nigdy więcej w dżinsie...
- DST 22.48km
- Czas 01:07
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Sierpień ładnie
Moja przyjaciółka wyjechała w sierpniu na miesięczną wycieczkę po Polsce. Odwiedzając rodzinę, znajomych i różne ciekawe miejsca zrobiła 1300 km. Samochodem.
Ja zrobiłem taki sam dystans, tyle, że rowerem.
Jest ładnie? jest.
Tylko średnia jakaś lipna - 24.63 km/h
W sierpniu padło też kilka rekordów:
- najdłuższy dystans dzienny
- rekord prędkości chwilowej
Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że tak będę dopierdzielać na rowerze, to bym go wyśmiał.
Legendy są jednak prawdziwe. Dziewczny też jeżdżą. Wiggle Honda Women's Pro Cycling Team
Ja zrobiłem taki sam dystans, tyle, że rowerem.
Jest ładnie? jest.
Tylko średnia jakaś lipna - 24.63 km/h
W sierpniu padło też kilka rekordów:
- najdłuższy dystans dzienny
- rekord prędkości chwilowej
Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że tak będę dopierdzielać na rowerze, to bym go wyśmiał.
Legendy są jednak prawdziwe. Dziewczny też jeżdżą. Wiggle Honda Women's Pro Cycling Team
- DST 45.97km
- Czas 01:44
- VAVG 26.52km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
No to myk
Jako że ostatnio ze stylówą u mnie trochę na bakier, to wyleciałem w bielutkim spandeksie.
Średnia całkiem cacy, jak na jeździe po mieście.
Jak wracałem z Sulejówka, to spotkałem jakiegoś starszego kolarza, który trochę trzepał. Nie myśląc za wiele, wyprzedziłem go. Wiedziałem, że przyśpieszy i złapie mnie na koło, więc podbiłem trochę prędkość do 40km/h. Po chwili zrównał się ze mną, rzucił "W Pilawie padało!" i skręcił na Międzylesie.
Ciekawe, czy chciał wytłumaczyć swój brudny strój, czy to, że strasznie wolno jechał i dał się wyprzedzić młodzikowi :)
Trasa: Sulejówek - Sulejówek drugi raz - Agrykola
Średnia całkiem cacy, jak na jeździe po mieście.
Jak wracałem z Sulejówka, to spotkałem jakiegoś starszego kolarza, który trochę trzepał. Nie myśląc za wiele, wyprzedziłem go. Wiedziałem, że przyśpieszy i złapie mnie na koło, więc podbiłem trochę prędkość do 40km/h. Po chwili zrównał się ze mną, rzucił "W Pilawie padało!" i skręcił na Międzylesie.
Ciekawe, czy chciał wytłumaczyć swój brudny strój, czy to, że strasznie wolno jechał i dał się wyprzedzić młodzikowi :)
Trasa: Sulejówek - Sulejówek drugi raz - Agrykola
- DST 68.21km
- Czas 02:25
- VAVG 28.22km/h
- VMAX 51.00km/h
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Piątek, 30 sierpnia 2013
Kategoria Lameriada, Łańcuch, Wycieczki krajobrazowe < 20kmph
Kamuflaż
Życie to nie tylko stylówa, czasem trzeba dojechać na UW.
Założyłem więc dżins, ładny koszul i wio. Czułem się dość dziwnie.
Dystans i średnia to chyba rekord poszedł w jeździe solo...
Wyprzedziła mnie nawet starsza pani na MTB. Trudno, życie.
Założyłem więc dżins, ładny koszul i wio. Czułem się dość dziwnie.
Dystans i średnia to chyba rekord poszedł w jeździe solo...
Wyprzedziła mnie nawet starsza pani na MTB. Trudno, życie.
- DST 24.00km
- Czas 01:15
- VAVG 19.20km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103