Sobota, 27 września 2014
Kategoria Łańcuch, Lameriada, Dystansówki > 50 km, >24kmph
Super nowa droga dla rowerów ekstra
Jak to świetnie, że podczas rewitalizacji starych dróg pomyślano również o rowerzystach! Dzięki nowo wytyczonej DDR mogłem uciec od tak bardzo wzmożonego ruchu ulicznego (3 samochody na krzyż) i pojechać w spokoju po gładkim asfalcie ścieżki rowerowej całe 20, 30 (?) metrów! To chyba stąd się biorą te statystyki władz miasta "w tym roku wybudowaliśmy w naszym mieście 25 tys km nowych dróg dla rowerów".
Gdy tylko mignęły mi te dwa znaki oznaczające początek i za chwilę koniec drogi pieszo-rowerowej, od razu zawróciłem, by się upewnić, czy czasem zmysły mnie nie oszukały. Ścieżka dla rowerów o długości max 50 metrów, która kończy się w piachu, wytyczona przy ulicy z niemalże zerowym ruchem, a zaprojektowana tak wspaniale, że planiści zdołali wcisnąć na nią obowiązkową studzienkę kanalizacyjną. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze.
Gdy tylko mignęły mi te dwa znaki oznaczające początek i za chwilę koniec drogi pieszo-rowerowej, od razu zawróciłem, by się upewnić, czy czasem zmysły mnie nie oszukały. Ścieżka dla rowerów o długości max 50 metrów, która kończy się w piachu, wytyczona przy ulicy z niemalże zerowym ruchem, a zaprojektowana tak wspaniale, że planiści zdołali wcisnąć na nią obowiązkową studzienkę kanalizacyjną. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze.
- DST 58.00km
- Czas 02:13
- VAVG 26.17km/h
- VMAX 49.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1212kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Peugeot Carbolite 103
Komentarze
W sprawie Puławskiej zaczęły się właśnie konsultacje społeczne. Mam nadzieję, że w tzw standardzie warszawskim (asfalt, obniżone krawężniki) uda się ją zbudować do samego Piaseczna, a nie tylko do granicy Warszawy. Przy takich ulicach z dużym ruchem budowanie wydzielonej infrastruktury ma sens.
Natomiast budowa CPR na Zaściankowej jest bez sensu. To zawsze będzie droga zbiorcza dla okolicznych osiedli jednorodzinnych koszarowców. Na takiej nie trzeba nic, lub najwyżej pasy dla rowerów.
oelka - 20:40 sobota, 4 października 2014 | linkuj
Natomiast budowa CPR na Zaściankowej jest bez sensu. To zawsze będzie droga zbiorcza dla okolicznych osiedli jednorodzinnych koszarowców. Na takiej nie trzeba nic, lub najwyżej pasy dla rowerów.
Jestem przeciwnikiem budowania takiej infrastruktury. Ścieżka rowerowa jeśli ma być funkcjonalna powinna być częścią jezdni a nie częścią chodnika. Marnacja pieniędzy. Mocno wystraszył mnie kolega Oelka pisząc kiedyś ,że jest plan budowy ścieżki rowerowej wzdłuż Puławskiej.Oby nigdy nie powstała.
teich - 16:27 piątek, 3 października 2014 | linkuj
Dzięki za podanie ulicy. Przez chwilę zastanawiałem się czy to nie gdzieś w Wesołej lub Wawrze. Tam też lubią CPR wzdłuż ulic.
Ulica Zaściankowa w przyszłości ma zapewniać dojazd w stronę Wału Zawadowskiego. Na razie całe skrzyżowanie jest dość tymczasowe, gdyż firma budująca w okolicy ma przy tym skrzyżowaniu stawiać centrum handlowe. Wówczas dopiero będzie kontynuacja budowy ulicy.oelka - 11:23 piątek, 3 października 2014 | linkuj
Ulica Zaściankowa w przyszłości ma zapewniać dojazd w stronę Wału Zawadowskiego. Na razie całe skrzyżowanie jest dość tymczasowe, gdyż firma budująca w okolicy ma przy tym skrzyżowaniu stawiać centrum handlowe. Wówczas dopiero będzie kontynuacja budowy ulicy.
Bo to jest dla urzędników dodatkowy problem. Poza tym, jeśli dobrze pamiętam przepisy mówią o minimalnej szerokości przejścia dla pieszych. Więc na przejazd miejsca brakuje.
A tak - wywalają "zapchajdziury" z jezdni, żeby samochody mogły spokojnie przekraczać dozwoloną prędkość na przewymiarowanych pasach. A rowery out, bo przecież jest "ś(c/m)ieszka". A że trzeba co chwila stawać. No trzeba. Niedałosie inaczej. Gość - 07:21 piątek, 3 października 2014 | linkuj
A tak - wywalają "zapchajdziury" z jezdni, żeby samochody mogły spokojnie przekraczać dozwoloną prędkość na przewymiarowanych pasach. A rowery out, bo przecież jest "ś(c/m)ieszka". A że trzeba co chwila stawać. No trzeba. Niedałosie inaczej. Gość - 07:21 piątek, 3 października 2014 | linkuj
Mnie ciekawi, że zawsze - widzialem to w wielu róznych miastach, jesli jest ciag pieszo rowerowy, to w momencie gdy jest jakaś boczna uliczka, to przezd przejazadem stoi znak - koniec drogi dla rowerów, co oznacza ze z bajka trzeba zsiąść i przeprowadzić go przez pasy, bo w przeciwnym razie grozi nam kara za przejechanie przez przejście dla pieszych.... Czemu taki ciąg piszo-rowrowy nie może byc na całej długości, bez wyjatków w postaci skrzyżowań z drogami bocznymi...? wie ktoś?
TomliDzons - 07:09 piątek, 3 października 2014 | linkuj
Fakt, szkoda. To końcówka ulicy Vogla, początek Zaściankowej.
bestiaheniu - 06:50 piątek, 3 października 2014 | linkuj
Tylko, że to nie jest droga dla rowerów, a ciąg pieszo-rowerowy.
Szkoda, że nie napisałeś gdzie to powstało.oelka - 22:49 czwartek, 2 października 2014 | linkuj
Komentuj
Szkoda, że nie napisałeś gdzie to powstało.
